Arszenik, akupunktura, patyk zamiast szczoteczki i płukanki z moczu – to tylko niektóre z metod radzenia sobie z bólem zęba i problemami w jamie ustnej. Przedstawiamy artykuł o tym jak kiedyś leczono zęby w różnych regionach świata.

 

Jak kiedyś leczono zęby w Chinach?

Płukanki z ziół, masaże, akupunktura, a nawet środki na przeczyszczenie – to jedne z chińskich metod, którymi leczono zęby. Pierwsze wzmianki na ten temat pojawiły się już 3700 lat p.n.e.

Co ciekawe chińscy uczeni nazwali i umieli rozpoznać osiem rodzajów bólu zęba oraz siedem chorób dziąseł. Do ich leczenia stosowali czasem, delikatnie mówiąc, niekonwencjonalne metody. Przykładowo, jeśli kogoś bolał ząb zalecano upieczony czosnek zgnieść zębami, a następnie dodać do niego posiekane nasiona chrzanu i ludzkie mleko. Powstałą pastę należało włożyć do nosa, w dziurkę po przeciwnej stronie do bolącego zęba.

Innym sposobem uśmierzania bólu był arszenik. Niewielkie ilości trucizny umieszczano w pobliżu zęba. Uśmierzała ona ból, ale też „uśmiercała” przyległe tkanki, a nawet pacjenta.

Jednak najbardziej znana była akupunktura, w której z 388 punktów, aż 26 odpowiada za uśmierzanie bólu.

Hinduizm i leczenie zębów

Informacje, o tym jak kiedyś leczono zęby, można również znaleźć w Wedach, czyli świętych księgach hinduizmu. Wśród nich należy wymienić Ajurwedę, która skupiała się (i nadal skupia) na utrzymaniu równowagi całego organizmu, czyli zdrowia.  Znajdują się w niej teksty dotyczące m.in. anatomii jamy ustnej, jej higieny, chorób i metod leczenia.

Informacje na temat profilaktyki znajdują się również w Wedzie Wisznu, gdzie jest cały rozdział poświęcony czyszczeniu zębów. Hinduscy uczeni zalecali w tym celu korzystanie z postrzępionych gałęzi aromatycznych drzew. Według nich zęby należało czyścić każdego ranka, świeżo zerwaną gałęzią o długości 12 palców i szerokości małego palca. To nie wszystko – zalecali też stosowanie pasty przygotowanej z miodu, oleju i ziół.

Co ciekawe hinduscy „stomatolodzy” z tamtych czasów leczyli paradontozę, próchnicę oraz usuwali kamień nazębny. W VI wieku p.n.e były im znanych aż 65 chorób jamy ustnej.

Jak kiedyś leczono zęby w Egipcie i Rzymie

Również uwagę na higienę jamy ustnej zwracali starożytni Egipcjanie. Podobnie jak hinduscy uczeni zalecali czyścić zęby postrzępionym patykiem.  Za jego pomocą należało rozprowadzić „pastę do zębów”. A jaki skład miała ta używana w starożytnym Egipcie?

Była to mieszanka spalonych skorupek jaj, pumeksu, mirry i sproszkowanych kopyt wołów. Całość była mieszana z wodą. Jeśli ktoś, w tamtych czasach, chciał zapobiegać infekcją powinien stosować pastę wykonaną z kadzidła, kminku oraz cebuli.

Również starożytni Rzymianie stosowali „pastę do zębów”. Do jej przygotowania wykorzystywali skruszone móżdżki mysz, zajęcy albo szczurów, kości lub muszle ostryg. Według nich najlepszym sposobem na niemal wszystkie problemy z jamą ustną były płukanki z … ludzkiego moczu. Nie był to ich własny mocz lecz importowany z różnych zakątków świata, głównie z regionów obecnej Hiszpanii.

Rzymianie dbali też o świeży oddech. W tym celu stosowali płukanki z olejkami zapachowymi i wykorzystywali korę drzew i węgiel.

Starożytność vs nowoczesna stomatologia

Co oczywiste, to jak kiedyś leczono zęby bardzo różni się od obecnie wykonywanych zabiegów, podczas których skanery, czy mikroskopy stają się już standardem. A do czego są wykorzystywane? Tego dowiesz się z naszego artykułu Zęby pod mikroskopem, czyli nowoczesna technologia w stomatologii.

Nie zmienił się jednak fakt, że jeśli nie zadbasz o zęby musisz liczyć się z bólem. Aby go unikać należy dbać o właściwą higienę jamy ustnej. W tym celu powinieneś używać dopasowanej do Twoich potrzeb szczoteczki oraz pasty. Ale to nie wszystko! Bardzo ważne są również wizyty u stomatologa i regularna higienizacja. A na czym ona polega – tego dowiesz się z naszego materiału „Higienizacja zębów w UK – skaling, piaskowanie zębów, polerowanie i fluoryzacja”.

A jeśli masz dodatkowe pytania dotyczące higieny jamy ustnej – skontaktuj się z nami.

WAŻNE! Nasz gabinet jest otwarty, jednak zmieniły się zasady umawiania i procedura podczas samej wizyty. Więcej na ten temat w artykule „Wizyta u dentysty w UK w czasie pandemii koronawirusa”.

Polecamy Ci też nasz artykuł „Zadbaj o zęby w czasie lockdown”, z którego dowiesz się dlaczego teraz jest dobry czas, aby zadbać o piękny i zdrowy uśmiech.